XII kolejka
Idź do strony Poprzedni 1, 2

Wiesiek D

Dawid pisząc, że graliście w 5 nie wyraziłem swojego oburzenia lecz jedynie chciałem w pewnym sensie wytłumaczyć waszą porażkę. Ale widzę że i tego nie zrozumiałem. A Typisząc, że moje wypowiedzi cię śmieszą to właśnie przypominam twoje wcześniejsze wypowiedzi po których dziś ( wcześniej tego nie wielu zauważyło) dobitnie widać jakie głupoty wypisywałeś. I z kogo tu się śmiać ?

MarOt

z Draba

?

Wiesiek D

Szanowny MarOt. Jak byś chciał zaistnieć w pozytywnym znaczeniu to przedstawiłbyś się z imienia i nazwiska. Ale na to cię nie stać. Więc jesteś dla mnie zerem, jak każdy, który tylko potrafi w tajemnicy pisać dyrdymały, wiedząc , że net cię uchroni przed demaskacją. Po drugie twój wcześniejszy post pokazuje, że chciałbyś uchodzić za znawcę regulaminu a okazało się, że proza życia cię przerasta co najmniej o dwie długości. Po trzecie, chciałeś się pośmiać ze mnie, proszę bardzo tylko świadczy to o twojej arogancji. Jakoś nikt Ci nie przyznał racji palancie( czekałem 2 dni ) . Być może koledzy pośpieszą ci teraz z odsieczą, ale sadzę ,że takimi durniami nie są. Po czwarte ,co Ty zrobiłeś dla siatkówkowi, żeby takie głupoty pisać o ludziach , którzy coś tam w tej dziedzinie zrobili. Po piąte obiecuję Ci, że dojdę do ciebie z Imienia i nazwiska ( z małej litery nazwiska taki jesteś maluczki ) i wówczas pogadamy sobie jak fachowiec z cieniarzem, który wstydzi się swojego nazwiska. Ja słowa zawsze dotrzymuję. Pozdrawiam Wiesław Drab.

MarOt

Panie Wiesławie,
Odpowiedziałem tylko na pana pytanie wspierając wcześniejsze wypowiedzi Dawida Kozaka. Rzucanie nazwiskami rozpoczął Pan, także pozwoliłem sobie na pominięcie tytułów.

Zastanawia mnie czy czerpie pan przyjemność z obrażania, prowokowania, poniżania innych forumowiczów, bądź graczy. Na forum w "gębie" jest pan najmocniejszy, a podczas meczów potrafi pan robić z siebie klauna.
Stając na stołku sędziowskim, zdarza się Panu robić z meczu kabaret. Nie jest przypadkiem, że zawodnicy z Kłobucka, Białej, Przystajni nie darzą pana sympatią.
Możemy użądzać ankiety na forum pt. "Kto jest palantem", ale w lidze amatorskiej chyba nie o to chodzi. Ludzie uczący się, pracujący przychodzą na mecze cieszyć się grą, w miłej atmosferze. Tą atmosfere zdarza się często Panu psuć.
Doceniam to co robi Pan dla rozwoju sportu w Krzepicach, dziwi mnie tylko, że od każdego oczekuję Pan oklasków.
Dochodzić nazwisk pan nie musi, proponuje rozmowę po naszym najbliższym meczu.
Pozdrawiam serdecznie.
Marcin Otola

Wiesiek D

Szanowny Marcinie to nie ja pierwszy wywołałem Cię do tablicy tylko TY mnie i to z nazwiska. Przyjemności czerpie z oglądania dobrej siatkówki ( czytaj z wysokiego poziomu gry obu drużyn ) i osiąganych dobrych wyników moich drużyn. Nigdy nikogo pierwszy nie obraziłem ale jak ktoś zrobił to w stosunku do mnie to taką mam naturę , że nie odpuszczę i oddam pięknym za nadobne. I w moim wieku to się już nie zmieni. O moim sędziowaniu to już różne historie słyszałem i dlatego dla poprawy poziomu sędziowania postanowiłem ukończyć kurs sędziowski, który wiele mi dał. To , że zawodnicy z Kłobucka, Białej , Przystajni nie darzą mnie sympatią wcale mnie nie dziwi. Jak bym regularnie dostawał w dupę od jakiejś drużyny i przez 3 lata z rzędu na koniec ligi był za nią za plecami , być może szlag by mnie trafił. Na marginesie często zdarza mi się że to drużyny gospodarz proszą mnie o sędziowanie jak np. Ostrowy w zeszłym sezonie, czy w tym Senior i Biała. Ostatni mecz z Seniorem u nas mimo że przegraliśmy zakończył się w bardzo miłej atmosferze. A że sędzia zrobi jakieś drobne błędy , każdemu się zdarza. Ja nie jestem wyjątkiem. Ale jak zawodnicy się wymądrzają nie znając podstawowych , elementarnych przepisów no to potem są zawiedzeni moim zdecydowaniem. Bo myślą ,że tak jak u siebie wszystko im wolno. Na temat urządzania ankiet nie będę się wypowiadał bo nawet nie potrafisz prawidłowo napisać słowo urządzać Cyt".. użądząć..." Odnośnie miłej atmosfery na meczach, którą to podobno psuję to dla przykładu przypomnę Ci że na mecz z Wami ostatnio wcale nie przyjechałem aby nie popsuć wam radości ze zwycięstwa nad Tygrysami. Nacieszyliście się w spokoju i niech tak zostanie.
Na koniec nie od każdego ale od nikogo nie oczekuję oklasków za to co robię . Wystarczy mi wewnętrzna satysfakcja. A TY to zrozumiesz za jakieś 20 lat co nie jest zarzutem w stosunku do Ciebie. Młodzi na te rzeczy patrzą roszczeniowo dopiero po czasie potrafią cokolwiek docenić poza własnym "Ja".

Mateo278

To moze czas na moral z tej dyskusji ?? ;D Jak widze problemy na forum z Panem Wieslawem nigdy sie nie skoncza bo jak sam przyznal ma taka nature . Wiec moze zakopmy topor wojenny i na boisku rozstrzygnijmy kto ma racje ? Suma sumarum prosze zrozumiec mojego przyjaciela ( oraz pozostalych forumowiczow , szczegolnie z Bialej , Przystajni i Klobucka) Panie Wiesku gdyz przez to przegrywanie z Krzepicami przez trzy sezony z rzedu szlag go trafia i moze byc troszke zdenerwowany ;p;p A tak na marginesie zgadzam sie z Marcinem w wielu kwestiach i z gory dziekuje Panu za nazwanie mnie durniem , pochlebia mi to Wink

Pozdrawiam . Ligus z Bialej ;p